Miejsce, za którym tęsknię nawet we snach
Cichutkie światło wody
Świt staje się coraz mniej odległy
Na samotnym niebie, poprzez odległe promienie księżyca
Latają ptaki, trzepocząc skrzydłami
Smutny wiatr unosi moje serce
Tęsknię za piosenką z dnia, który więcej do mnie nie wróci
Wiednące kwiaty
Unoszący się latawiec
Niekończąca się jesień
Smutna jesień
Mój piękny
Pewnego dnia zaśpiewaj mi jeszcze raz
Miejsce, za którym tęsknię nawet we snach
Cichutkie światło wody
Świt staje się coraz mniej odległy
Na samotnym niebie, poprzez odległe promienie księżyca
Latają ptaki, trzepocząc skrzydłami
Smutny wiatr rozprasza moje serce
Tęsknię za piosenką z dnia, który więcej do mnie nie wróci
Wiednące kwiaty
Unoszący się latawiec
Niekończąca się jesień
Smutna jesień
Mój piękny
Kiedy do mnie wrócisz?
Mój piękny
Zaśpiewaj mi tę piosenkę jeszcze raz